Start Artykuły Dlaczego kłopoty ze spowiedzią (cz. II) Dlaczego Kłopoty ze spowiedzią cz. II
Dlaczego kłopoty ze spowiedzią (cz. II) Dlaczego Kłopoty ze spowiedzią cz. II PDF Drukuj Email
Wpisany przez Ks. Proboszcz   
sobota, 02 listopada 2013 19:43

         Zdaję sobie sprawę z tego, że powyższe rozważania czytają ludzie zaangażowani religijnie, których problemy z Sakramentem Pokuty są zupełnie innej natury. Proponuję im przesłanie pytań do Redakcji (www.janradzik.onet.eu), by mogli otrzymać potrzebną im pomoc. Życie pokazuje jednak, że te właśnie osoby dźwigają na swoich ramionach także krzyż niepokoju o zbawienie bliskich sobie ludzi: współmałżonek, dziecko, narzeczony, krewniak, którzy dawno się nie spowiadali i wobec których jest się bezradnym. Wydaje się, że dotarcie do istoty problemu pozwoliłoby rzeczywiście pomóc im skutecznie, choć takie demaskowanie tchórzostwa i nieuczciwości (wobec Boga, Kościoła i własnego sumienia) wymaga wielkiej kultury duchowej i daru ofiarnej modlitwy o nawrócenie.

          Najwspanialsze jest w Sakramencie Pokuty to, że Bóg czeka na decyzję grzesznika, szanując jego wolność: gdy ten uzna, że jest chory, że zgrzeszył i w geście żalu zwróci się o Jego przebaczenie, Ojciec natychmiast interweniuje swą łaską, jakby wykorzystując każdy ten moment dla wyzwolenia niezgłębionej Miłości, jak to pokazał Jezus w przypowieści o miłosiernym Ojcu i synu marnotrawnym - niejako z góry staje po stronie człowieka, którego przecież jako Stwórca zna i nie przestaje miłować!